Dieta GAPS – wprowadzenie
GAPS to dieta pomocna w problemach z nauką, problemami
psychicznymi, fizycznymi, jak autyzm, nadaktywność, brak koncentracji,
dysleksja, depresja, schizofrenia, zaburzenia odżywiania, epilepsja i wiele
podobnych zaburzeń.
GAPS bazuje na diecie SCD (Specific Carbohydrate Diet)
stworzonej przez dr Haas w pierwszej połowie XX wieku. W 1951 roku wydała pierwszą, prestiżową
publikację „The menagement of celiac disease”, która została uznana za
prestiżową, uhonorowana nagrodami. Później skupiono się tylko na glutenie i
książkę uznano za nieaktualną. I niesłusznie.
Informacje zawarte w „The menagement of celiac disease”
powróciły za sprawą Elaine Gottschall – osiągnęła sukces stosując dietę SCD u
chorej córki. Przez kolejne lata pomogła tysiącom innych osób chorych na
chorobę Crohna (choroba zapalna jelit), wrzodziejące zapalenie jelita grubego,
celiakie, zapalenie uchyłków jelitowych i różne typy chronicznej biegunki.
Jednak najszybsze i najlepsze efekty zaobserwowano u dzieci
cierpiących na problemy z trawieniem oraz zaburzenia zachowania takie jak
autyzm, nadaktywność, lęki nocne. Gottschal poświęciła lata na analizy
biochemii diety i wydała książkę „Breaking vicious cycle. Intestinal health trough
diet”.
Dr Natasha Campbell-McBride używa w swojej klinice diety SCD
od wielu lat i zebrała doświadczenie kliniczne do prowadzenia diety w
zaburzeniach psychologicznych. Jej wersja – dieta GAPS - nieco różni się od
diety SCD, jednak na niej bazuje, rozszerzając ją w niektórych aspektach. GAPS
składa się z kilku etapów i warto przez wszystkie przejść.
1. Dieta wprowadzająca.
· jest zalecana zanim przejdzie się do pełnej wersji diety GAPS
· tempo diety należy dostosować do pacjenta
· ten etap powinien trwać 1, 2 lub dowolną ilość dni
· istotna dla osób z pozwanymi zaburzeniami trawiennymi – biegunka, bóle
· kilka dni etapu wprowadzającego może pomóc zdrowym osobom w regulacji trawienia
· odpowiednia dla dzieci z tzw. bolącym brzuszkiem, czyli z bólami bez jasnej przyczyny
· przy uporczywych zaparciach wprowadza się wyciskane soki (typowo dopiero w drugim etapie diety): sok marchewkowy rano, w tym samym czasie olej z wątroby dorsza (sok wzmaga produkcję żółci – to jej niewystarczająca ilość najczęściej powoduje zaparcia; kiedy nie ma żółci, tłuszcze nie są dobrze trawione i tworzą z solami w jelicie mydła, które ograniczają możliwość wypróżnień); na zaparcia dobrze może wpłynąć eliminacja nabiału z diety
· osoby z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi powinny przejść przez pierwszy etap diety, aby odbudować wyściółkę jelit; występuje u nich tzw. leaky gut – cieknące jelito – gdy wyściółka jelita zniszczona jest przez nieprawidłową florę jelitową i jedzenie, nim przedostanie się przez ścianę jelita, nie jest odpowiednio trawione, co powoduje reakcje systemu immunologicznego; trudno jest ustalić jaki czynnik konkretnie jest drażniący – przez ścianę jelita przedostają się różne niestrawione pokarmy, reakcja może być opóźniona (dni, a nawet lata!), nietolerancje nakładają się na siebie, testy nie są wiarygodne – gdyby testować się dwa razy dziennie, wyszłaby nam alergia na wszystko; póki ściana jelita jest uszkodzona, zmiana diety przez usuwanie pokarmów do niczego nie doprowadzi; najlepiej w pierwszym etapie skoncentrować się na odbudowie jelita, wtedy wszystko zostanie strawione i wiele nietolerancji minie
· osoby z silnymi nietolerancjami i problemami trawiennymi mogą przejść pierwszy etap szybko, ale lepiej z niego nie rezygnować – to dobre przygotowanie; jeśli jednak od razu przejdzie się do GAPS, 85% jedzenia to mięso, ryby, jaja, fermentowany nabiał, warzywa fermentowane, surowe i gotowane; owoce na razie odłożyć, podstawa to: rosoły, zupy, gulasze, naturalne tłuszcze
· zacząć dzień od wody oraz naturalnego probiotyku
1.1. Pierwszy etap diety wprowadzającej.
· rosół – budulec dla zniszczonych komórek, z ryb również, na kościach, cały kurczak, przepołowiona kość; szpik i chrząstki mają najwięcej właściwości zdrowotnych; mięso potem dodawać do zup; taki rosół należy pic jak najczęściej, do zupy dodawać probiotyki
· zupy na takim wywarze: dodać warzywa i gotować 30 minut, nie za dużo błonnika (kapusty i selera), dwie łyżeczki posiekanego czosnku, zagotować; podać z mięsem z rosołu, można miksować; warzywa mają być miękkie; jak najwięcej posiłków w tej postaci
· probiotyk: bardzo ważny na początku, zacząć od mniejszej ilości i zwiększać; sok z kapusty kiszonej (do każdej zupy) lub fermentowane warzywa (na początku sok, gdyż warzywa mają za dużo błonnika); maślanka i kefir zazwyczaj są dobrze tolerowane
· nie dodajemy probiotyku do gorących potraw bo bakterie zostaną zabite
· serwatka z własnego jogurtu (usuwa się białka z mleka) – zrobić test tolerancji na nabiał, zacząć od jednej łyżki, aż do pół szklanki serwatki do posiłku na dzień; potem można podawać jogurt albo kefir (kefir później)
· miedzy posiłkami – herbata miętowa, rumianek, imbir
· przy bardzo silnym rozwolnieniu – odstawić warzywa, pic rosół z serwatką lub jogurtem, ugotowane mięso z rosołu, powoli dodawać surowe żółtka; na silne dolegliwości nie jeść żadnego błonnika, póki nie odpuści
1.2. Drugi etap diety wprowadzającej.
· kontynuować zupy, picie rosołu, probiotyki (sok z kiszonek i domowy jogurt),
· dodawać surowe zółtka organiczne – od jednego dziennie do jednego na zupę; jak jest dobrze tolerowane, dodawać do każdej zupy; jaja bardzo łatwo się absorbują i są bardzo odżywcze
· gulasze i zapiekanki z mięsa i warzyw: sól i zioła (na razie bez przypraw),
· tłusto – im więcej tłuszczu, tym szybciej można wyzdrowieć
· probiotyki do każdej porcji, zwiększyć ilość probiotyków
· fermentowane ryby – zacząć od małej ilości
· masło klarowane – zacząć od 1 łyżeczki
1.3. Trzeci etap diety wprowadzającej.
· awokado, najpierw do zup;
· naleśniki z cukinii: zmiksowana cukinia/dynia, masło klarowane, jaja – smażyć cienkie na maśle klarowanym
· jaja sadzone lub jajecznica – dużo masła lub tłuszczu kaczego, gęsiego, do tego awokado i warzywa gotowane
· zeszklona cebula też jest dobra dla jelit
· oprócz soku z kiszonek można wdrażać kiszone warzywa
1.4. Czwarty etap diety wprowadzającej.
· wprowadzić mięsa pieczone i grillowane, z gotowanymi warzywami i kiszonkami
· oliwa extra virgine – zacząć od kilku kropli do 1 łyżki na posiłek
· soki wyciskane – marchewkowy, przefiltrowany, powoli wprowadzać aż do kubka na dzień; jeżeli nie ma dolegliwości można dodać sok z selera, sałaty, mięty, rano, na pusty brzuch
· chlebek orzechowy: mąka orzechowa, 2 jaja, kawałek dyni/cukinii, masło, sól – zacząć od małego kawałka na dzień
1.5. Piąty etap diety wprowadzającej.
· gotowane jabłko/puree – zaczynamy od małej ilości
· surowe warzywa – ogórek, sałata, potem marchew, pomidor, kapusta, cebula…
· powoli można wprowadzać soki owocowe – jabłko, ananas, mango (samodzielnie wyciskane)
1.6. Szósty etap diety wprowadzającej.
· surowe jabłko
· miód
· zupa przynajmniej raz na dzień
Kiedy wypróżnianie jest naturalne (każdy ma inne tempo),
można przejść na pełną dietę GAPS.
2. Pełna dieta GAPS.
· unikać skrobi i cukru co najmniej 2 lata (zboża, ziemniaki, dżemy, mąka, cukier)
· maki jakie można używać do pieczenia – orzechowe i z nasion
· za 1,5 roku można spróbować kaszę quinoa
· jeść dużo kiszonek, fermentowanych produktów, spożywane z każdym posiłkiem sprawia, że nie trzeba suplementować enzymów
· najlepsze produkty: mięso, ryby, jaja (gotowane w domu), owoce morza, warzywa, nasiona, orzechy, czosnek, oliwa
· owoce jako rzadka przegryzka miedzy posiłkami,
· warzywa surowe i gotowane i fermentowane
· 85% składników posiłków to mięso, ryby, tłuszcz, warzywa
· dużo naturalnych tłuszczy – masło klarowane, oliwa, tłuste mięso, kokosowy (tłuszcz kontroluje zachcianki na węglowodany i poziom cukru we krwi)
· jeżeli wystąpią bóle brzucha lub biegunka – odstawić błonnik (orzechy, warzywa i owoce surowe), wrócić do wywarów, ryb, jaj, fermentowanego nabiału, gotowanych warzyw bez skórki z mięsem i warzywami) aż przejdą dolegliwości, po tygodniu z powrotem surowe warzywa i powoli owoce, orzechy
· mięso łączyć z warzywami, szczególnie zielonymi surowymi
· ocet jabłkowy – codziennie, 1 łyżeczkę do wody, każdej, ciepłej
· unikać: cukier i jego pochodne, syropy, aspartam (potencjalna neurotoksyna), słodycze, alkohol (rzadko dozwolone jest wino), jedzenie paczkowane (zawiera np. drożdże), zboża w tym ryz, płatki, warzywa skrobiowe (ziemniaki, buraki), mleko (laktoza, kazeina), soki gotowe (cukry i grzyby), warzywa strączkowe (oprócz zielonej fasolki), kawa i silna herbata (drażnią jelita), soja (narusza funkcje tarczycy i równowagę hormonalną, zawiera estrogen)
· zalecane: mięso (szczególnie od kości,, brązowe i skóry drobiu), galaretowate elementy, tłuste kawałki, podroby (wątróbka), jaja z surowym żółtkiem, minimum 2 dziennie, świeże warzywa, dużo gotowanych warzyw (są najlepiej trawione, surowe w formie sałatek z oliwą), dojrzałe owoce, awokado, masło organiczne (nieorganiczne ma pestycydy i antybiotyki od krowy), oliwa, smażyć na tłuszczach zwierzęcych (można wielokrotnie), orzechy, nasiona (można je przygotować przez moczenie jeżeli są źle tolerowane), własne mleko kokosowe, naturalna sól morska, himalajska, kłodawska, czosnek (bardzo ważny, najlepiej codziennie cała główka) – normalizuje florę jelitową i stymuluje system immunologiczny, naturalny miód
· typowe menu: rano woda z plasterkiem cytryny, nie zimna; pół szklanki jogurtu lub kefiru, można zacząć dzień świeżo wyciskanym sokiem z warzyw i owoców (50% soku może być owocowa, z ananasa, grejpfruta); śniadanie nie musi być wcześnie, np. o 10, kiedy poczuje się głód
· śniadanie – jaja, kiełbaski, warzywa (gotowane, surowe), awokado, mięso; dużo oliwy jako sos, nasiona, kiełbaski z tłustego mięsa bez dodatków, awokado z mięsem z obiadu, rosół do picia; w weekend naleśniki orzechowe ze śmietaną, miodem i borówkami
· obiad – zupa z warzywami, gulasz z bulionem, awokado z mięsem, rybą, warzywami, owocami morza, oliwa z cytryną jako sos, rosół do picia, kefir, jogurt, warzywa z mięsem/rybą
· kolacja – to co w innych posiłkach, po kolacji pół szklanki jogurtu lub kefiru
3. Wychodzenie z diety.
· powinna być stosowana 2-3 lata
· jako pierwsze można wprowadzać ziemniaki i fermentowane zboża bezglutenowe, niewielka ilość i obserwować reakcję
· później kolejne skrobiowe warzywa, z dużą ilością tłuszczu, powoli, w małych ilościach rzez kilka miesięcy, aby sprawdzić trawienie skrobi
· można spróbować dobrej jakości mąkę ryżową lub pszenną, potem niefermentowane quinoa i strączki
· nigdy już nie można wrócić do typowej diety bogatej w cukry i dodatki
· należy ukształtować nawyk zdrowego żywienia
· po dwóch latach jelita zazwyczaj są w dobrym stanie i można wrócić do wielu produktów, ale tylko naturalnych
· dzieci lepiej reagują na dietę
· GAPS właściwie nie odstaje od normalnego, domowego gotowania
· kupować tylko świeże i nieprzetworzone produkty
Według mnie dieta jest dobra, ale na krótką metę. Ciężko stwierdzić czy mamy dobrą wagę oraz bmi. Ja poszłam do lekarza z moją wagą. Polecił mi zacząć biegać oraz wyrzec się cukru oraz produktów podobnych. Teraz czuję się świetnie, wreszcie czuję się lekko
OdpowiedzUsuńDiety mają swoje zalety i wady. Jeśli jednak już wdępnełaś w dietę warto się tez trochę przy tym poruszać, pobiegać. Długie spacery np godzinne wspomagają proces chudnięcia. Tak więc najlepiej zjeść i wybrać się na spacer a nie siedzieć w domu... Chociaż przy dzieciach ciężko jest usiąść.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o diecie GAPS i powiem, że prezentuje się ona bardzo ciekawie. Moim zdaniem wygląda na skuteczną, oraz bezpieczną - jest wieloetapowa (np. etap diety wprowadzającej)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować.
UsuńInteresujący artykuł. Czy tylko taka dieta pomoże w schudnięciu? Czy można dzięki niej uzyskać dobre efekty? Jestem osobą otyłą i zmagam się z tym problemem już wiele lat. Czytając różne artykuły ostatnio dowiedziałam się o suplementach diety, które wspomagają odchudzanie. Myślę, że na tak problemy jakie ja mam z wagą, taka opcja jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńSchudniesz i to napewno! Dodatkowo twoje zdrowie i samopoczucie się poprawi.
UsuńNa starcie...będzie mnóstwo wyrzeczeń i szok, że nie da się rady. Alee mówię Ci da się i warto, ja sie czuję świetnie!powodzenia i trzymam ��
Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiło mi, pozdrawiam również.
Usuń